Pamięci Mariana Hoffmanna

    W dniu 31 stycznia 2010 zmarł mgr inż. Marian Hoffmann, hydroenergetyk. Kolejna wyrwa w szeregach, pustka, którą trudno zapełnić, ponieważ inż. Marian Hoffmann był bez wątpienia osobowością wpływającą na kształt powojennej hydroenergetyki – i w ogóle energetyki odnawialnej.

    MArian Hoffmann

     

     

    Był kontynuatorem tradycji rodzinnej zapoczątkowanej przez jego Ojca, prof. Alfonsa Hoffmanna, twórcy polskiej energetyki wodnej i pioniera rozwoju nowoczesnej polskiej elektryki. Początkowe lata aktywności zawodowej to terminowanie u boku Ojca, stąd większość jego działań z tego okresu powstawało pod auspicjami i pod firmą Seniora: m.in. opracowanie koncepcji budowy elektrowni szczytowo – pompowej w Żarnowcu (już w 1956 roku – realizacja idei nastąpiła ćwierć wieku później), sporządzenie “Katastru technicznych zasobów sił wodnych w Polsce” (w 1961 roku – obecnie przedsięwzięcie to, rozpisane na wiele lat, jest realizowane przez całe sztaby ludzi). Jednocześnie prowadził własne badania, m.in. był pionierem zastosowania telewizji przemysłowej do badania wód powierzchniowych, prowadził badania nad nośnością gruntów budowlanych, a nawet oszacował zasoby energii falowania morskiego na polskim Wybrzeżu. Jednakże większość Jego aktywności zawodowej skupiała się na propagowaniu wykorzystania energii płynących wód. Statystyka, do której miał wgląd przy opracowywaniu Katastru, była jednoznaczna. „W 1954 r. mieliśmy czynnych 6330 małych elektrowni wodnych (…). Gdy w latach 80. przeprowadzono ogólnopolską inwentaryzację istniejących piętrzeń, siłowni wodnych, nadających się do uruchomienia lub budowy, zarejestrowano już tylko 650 takich obiektów” – powtarzał to przy każdej okazji, docierając do inwestorów prywatnych, państwowych i ludzi władzy – choć na tych ostatnich było mu dużo trudniej wywrzeć jakikolwiek wpływ. Popularyzacji idei wykorzystania energetyki odnawialnej służyło wiele z Jego działań: koncepcja i program utworzenia Muzeum Siłowni Wodnych w Wielkim Młynie w Gdańsku, koncepcja rozwoju i eksploatacji małych i mikroelektrowni wodnych na terenie całego kraju przez inwestorów ze wszystkich sektorów gospodarczych. Szczególnie ta ostatnia inicjatywa była wizjonerska w okresie, kiedy jedynym słusznym sektorem był sektor państwowy. W ślad za koncepcją rozwoju małej energetyki, która została zaakceptowana przez Ministerstwo Energetyki i Energii Atomowej, opracował przyjętą 7 września 1981 roku Uchwałę Rady Ministrów „W sprawie rozwoju Małej Energetyki Wodnej”. Aby ułatwić realizację uchwały wszystkim podmiotom gospodarczym, zainicjował i opracował program działalności „Punktu konsultacyjnego dla małych elektrowni wodnych”, który został uruchomiony w 1982 przy Gdańskim Oddziale ZPBE Energopomiar. W końcu w 1987 roku powołał do życia Towarzystwo Rozwoju Małych Elektrowni Wodnych, pełniąc w nim funkcję Prezesa Zarządu aż do rezygnacji w maju 2001.

     

    Jako niestrudzony popularyzator idei małej energetyki wodnej wykorzystywał wszelkie możliwe środki, aby dotrzeć do jak najszerszych gremiów. Przygotowywał liczne konferencje naukowe, wygłaszał referaty, publikował w czasopismach, współtworzył filmy oświatowe. Z dorobkiem ponad 100 publikacji i 60 referatów nie mógł nie wywrzeć wpływu na kształtowanie społecznego odbioru energetyki wodnej – i to w czasach, kiedy o energetyce odnawialnej nie mówiono nawet na Zachodzie, a Polska odwróciła się od rzek, dumna z energetycznego wykorzystania „czarnego złota”.

     

    Czasy, w których przyszło działać inż. Marianowi Hoffmannowi nie należały do prostych. Trudno było zwrócić uwagę na rzeczy małe (małe elektrownie wodne), kiedy liczyły się SPRAWY (wielkie budowy socjalizmu). Jedno słowo lokalnego kacyka mogło zmieść zabudowę rzeki na terenie całej gminy. Zdarzali się jednak we władzach terenowych ludzie światli, którzy starali się tworzyć warunki do odbudowy opuszczonych, zdewastowanych stopni. Inż. Hoffmannowi często udawało się dotrzeć do tych drugich.

     

    W ostatnich latach z uwagi na stan zdrowia znacznie zmniejszył swoją aktywność zawodową, nie przestając publikować i wspierać radą młodszych adeptów hydroenergetyki. Będzie nam brakowało Jego rad i Jego pytań, otwierających głowy na ważne odpowiedzi.

     

     

    Cześć Jego pamięci!

    © 2024 TEW. All Rights Reserved.